Kontynuując temat, który rozpocząłem w poprzedniej części (znajdziesz ją tutaj), chciałem wrócić do zagadnienia omawiając co sprawia, że nie odnosisz sukcesu w tej dziedzinie. Tak się składa, że sam musiałem borykać się z praktycznie każdym z nich, więc doskonale wiem jak sobie z nimi poradzić i jak bardzo mogą wpłynąć na nasze powodzenie.

Oto najczęstsze błędy treningowe, które powstrzymują Cię przed utratą nadmiernej tkanki tłuszczowej:

  • Brak odpowiedniej regeneracji – wydaje Ci się, że skoro ćwiczysz WIĘCEJ, to znaczy LEPIEJ – a tak nie zawsze jest! Aby trening przyniósł efekt musisz z niego efektywnie wypocząć. Przemęczenie to pierwszy sygnał dla organizmu aby zabezpieczyć „złoża” zapasowe, czyli tkankę tłuszczową. Co w skrócie oznacza, że Twoje szanse na spadek masy tłuszczowej dążą ku zeru!
  • Nieodpowiedni sposób odżywiania – jeden z największych błędów popełnianych przez wszystkich wielbicieli kaloryferów i smukłych kształtów. Tak jest – chipsy i piwko są jak najbardziej dla ludzi. Najczęściej dla otyłych ludzi. Jeżeli chcesz do nich dołączyć, kontynuuj bez zmian, to w końcu Twoje ciało. Tak, tak, cały czas to słyszę: „to tylko 1 browarek”, ok jeżeli jest to rzeczywiście JEDEN browarek w tygodniu przy aktywnym trybie życia nie zmieni za wiele, ale jak słyszę o trzech piwkach po pracy, CODZIENNIE (!), to dyskusja zaczyna tracić sens a Twoje szanse dołączenia do ligi grubasów rosną szybciej niż grzyby po deszczu. PAMIĘTAJ – odżywianie to NAJWAŻNIEJSZA część dbania o własny organizm i jego zdrowie. Powtarzam Ci jeszcze raz: TEGO SIĘ NIE DA PRZESKOCZYĆ! Jeżeli chcesz dowiedzieć się jak Box74 może Ci pomóc w tej kwestii natychmiast wstukaj 74 660 6600 na klawiaturze swojego telefonu i połącz się z nami lub wyślij wiadomość whatsapp.
  • Zbyt rzadkie i niezbyt intensywne treningi – z drugiej strony, jeżeli intensywność Twoich treningów nie wykracza poza drobne różnice tętna, to skąd Twój organizm ma wiedzieć, że to dostateczny bodziec do spalania zasobów najtrudniejszej do pozbycia się części, czyli tłuszczyku? Zapomnij o bajkach, że CARDIO jest na spalanie, a ciężary na masę… to podejście rodem z lat 80tych.  Podobnie jeżeli ćwiczysz 1-2 w tygodniu.  Twój trening musi być na wysokich obrotach, po to aby stymulować organizm do zmian.
  • Za małe obciążenie w stosunku do możliwości – opisana wyżej intensywność treningu w Twoim przypadku to porównanie aktualnego wysiłku do Twojego maksymalnego poziomu możliwości. Dotyczy to również treningu siłowego. Jeżeli najzwyczajniej w świecie się „lenisz”, czyli lecisz tyle, żeby zrobić daną serię a nie zmuszasz się do wysiłku, którego Twoje ciało niekoniecznie oczekuje, to nie spodziewaj się zbyt ambitnych zmian jeżeli chodzi o tkankę tłuszczową.
  • Zbyt duże obciążenie w stosunku do możliwości – podobnie jak w przypadku braku regeneracji, jeżeli zaczniemy katować swój organizm nadmiernym wysiłkiem, który zakończy się nieudanymi seriami, czy po prostu rezygnacją z wykonania wszystkich powtórzeń, to możemy doprowadzić do upadku mięśniowego. Nie powinniśmy zapominać, że nasze ciało to nie maszyna, a skomplikowana jednostka organiczna, która również ma ograniczone możliwości.. oczywiście możemy je rozwijać, ale pewnych etapów nie da się tak po prostu przeskoczyć. Jeżeli trenujesz już chwilę i maksymalnie dźwigasz 100kg w martwym ciągu, to choćbyś nie wiem jak chciał, nie dźwigniesz jutro 150kg.
  • Brak przemyślanej strategii w treningach – tutaj występuje klasyczne połączenie głowy z ciałem.. jeżeli wychodzisz na zajęcia sportowe w konkretnym celu, to miej go cały czas „przed oczami”. Zastanów się, czy dla Ciebie ważniejsze jest po prostu aktywne spędzanie czasu – -wówczas ambitniejsze cele będą trudniejsze do osiągnięcia, czy może zależy Ci na czymś konkretnym.. skoro nadal to czytasz, to pewnie jest nim utrata tkanki tłuszczowej. Pamiętaj – zbyt wczesne odpuszczanie, brak entuzjazmu i zaangażowania w cały trening oraz wszystkie inne aktywności związane ze zmianą wyglądu, mogą skutkować jego mniejszymi szansami na sukces. Głowa to naprawdę ważne narzędzie w tej kwestii i często to ona poddaje się pierwsza.
  • Nieodpowiednie nastawienie mentalne do treningu – to również ważny element strategii treningowej. Wiele osób robi coś, bo inni też to robią. Bo jest moda na bycie fit. Bo ____________ … a jaki jest Twój powód? Dla mnie jest nim bycie zdrowym. Wiem doskonale, że częścią tej strategii jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Wiele razy w tygodniu wykonuję treningi, w których mój wynik nie zadowala mnie. Wiele razy nie potrafię zrobić czegoś, coś mi się nie udaje, po raz kolejny. To nie powód do tego, żeby zaprzestać. Podobnie w przypadku gubienia masy tłuszczowej. Jeżeli podejście, które zastosowałeś nie sprawdza się, pora je zmienić. Tylko głupiec próbuje w kółko zastosować tę samą metodę do rozwiązania tego samego problemu jeżeli nie jest ona skuteczna.
  • Brak skupienia na celu – wielokrotnie zauważam, jak wiele uwagi ludzie poświęcają na nieznaczące kwestie w swoim życiu. Te wszystkie sprawy to tzw. pożeracze czasu, odrywające nas od tego, co chcemy osiągnąć. Gdy po raz kolejny słyszę, że ktoś nie ma czasu na to, żeby sobie ugotować posiłek, czy zrobić zakupy, więc wybiera fast-food, to czuję, że coś we mnie się gotuje.  Dodatkowo gdy ta sama osoba 5 minut później opowiada mi o tym co działo się w piątym odcinku jej ulubionego serialu, później widzę jak gra na fejsie w jakąś grę, a dodatkowo chwali się ile w poprzedni weekend udało się wypić, to wiem, że taki delikwent nie ma szans na sukces w tej dziedzinie. 

Czy to wszystkie możliwe błędy? Z pewnością nie, ale postarałem się wymienić najważniejsze według mnie rzeczy, które mogą ograniczyć szanse na utratę tkanki tłuszczowej. 

Może Cię zdziwić fakt, że nie wymieniłem takich „błędów” jak: Nie jedzenie śniadań/jedzenie po 17:00/18:00/19:00/20:00 czy może unikanie specyficznych potraw, czy produktów. Otóż niekoniecznie są to błędy, ponieważ wszystko zależy od Twojego stylu życia i nie uważam, żeby to samo w sobie było błędem!

Mam nadzieję, że ten post pomoże Ci w drodze do wymarzonej sylwetki, ale jeżeli chcesz dokonać tego o wiele szybciej, to zapraszam Cię do wspólnej drogi – poznania zasad odżywiania, które dopasowane są do Twojego organizmu. 

Zobacz też jaki efekt osiągnąłem sam! —> tutaj

O tym jak tego dokonać możesz dowiedzieć się tutaj

Podobne wpisy