Wiele osób uważa, że najważniejsze są: kondycja i zmęczenie w treningu. My natomiast twierdzimy, że są rzeczy znacznie ważniejsze, takie jak na przykład zakres i mobilność stawów oraz wynikająca pośrednio z nich siła mięśni.
Również wielokrotnie zaniedbywaną cechą osób trenujących w „tradycyjny sposób” (tzn. izolujący pracę poszczególnych mięśni) jest brak pracy nad koordynacją i równowagą, co przekłada się na braki w wielu obszarach życia, które często nie są zbyt regularnie „używane”.
Pomimo tego, że nie jesteśmy w stanie równocześnie pracować nad każdą z cech motorycznych, to w większości przypadków największą poprawę daje nam praca nad naszymi najsłabszymi ogniwami.
W myśl zasady: Jeżeli nie lubię biegać – to prawdopodobnie dlatego, że nikt nigdy nie powiedział mi jak to robić efektywnie oraz brakuje mi wprawy, szybko łapię zadyszkę, bo nigdy tego nie robię. A jak już robię, to tak naprawdę jest to troszkę szybszy spacer, byle zaliczyć tą „dyszkę” – niestety im więcej, to nie zawsze lepiej! Znacznie korzystniejsze będzie przebiegnięcie krótszych dystansów, oczywiście po porządnej rozgrzewce, w lepszym tempie!
Z drugiej strony, jeżeli obawiasz się ciężarów, to prawdopodobnie dlatego, że jesteś osobą słabą. I nie ma się co tutaj obrażać, czy boczyć. To nie wina Twojego kręgosłupa, tylko lenistwa i/lub braku wiedzy/umiejętności na temat tego jak się nimi posługiwać. Zamiast tłumaczyć się wymówkami, bo „doktor zabronił” zastanów się dlaczego do tego doszło i jak najszybciej to napraw.
Nie chodzi wcale o to, żeby wyglądem przypominać od razu kulturystów, bo wielkość mięśni to tylko jeden z ich parametrów i wcale nie najważniejszy w procesie poprawy siły. Dbając o silne i sprawne ciało mamy pewność, że wykonując najprostsze czynności w życiu codziennym nie zrobimy sobie krzywdy.
A żeby do tego doszło musimy kategorycznie poddawać je obciążeniu. Nie zawsze oznacza to trening z ciężarami zewnętrznymi. Jednak zawsze stopień trudności i intensywność danego ćwiczenia musi być relatywnie wysoka.
Co to oznacza?
To zależy głównie od stopnia sprawności danej osoby.
Stąd adekwatna do rzeczywistości nazwa naszych zajęć – są to TRENINGI. Zajęcia, które mają prowadzić w określonym kierunku. Z zaplanowanym programem, realizowanym przez instruktorów, których zadaniem jest upewnienie się, że podopieczni bezpiecznie poruszają się w trakcie swojej obecności u nas.
Przekłada się to na lepsze zrozumienie ruchów, które przydają się później w życiu codziennym, przy jednoczesnym wzroście takich parametrów jak właśnie potrzebna wszystkim SIŁA.
Dlaczego jest ona ważna?
Mają wiotkie, słabe i mało wytrzymałe mięśnie i stawy oraz układ nerwowy nienauczony kontroli nad tym całym zestawem, nie jesteś w stanie bezpiecznie zareagować w sytuacji gdy Twoje ciało zostanie poddane nieoczekiwanemu bodźcowi. A to już tylko krok od kontuzji, czy innego typu wypadkowi.
Weźmy na przykład jazdę na nartach:
Jadąc stokiem nagle wpadasz na muldę, której w porę nie dostrzegłeś. Mając dobrą koordynację i odpowiednio silne ciało – jesteś w stanie bezproblemowo opanować nagłe zachwianie organizmu, wracając do normalnego szusowanka w kilka sekund. Nawet jeśli przydarzyłby się się upadek, to silne i elastyczne stawy zabezpieczą Cię przez złamaniem, czy zerwaniem ścięgien lub czymś znacznie gorszym.
Tymczasem osoba, która nic nie robi w kierunku rozwoju siły niestety mogłaby ten chwilowy epizod zakończyć w drodze do szpitala. Tak, to oczywiście czarny scenariusz, jednak po co ryzykować, skoro można temu bezproblemowo zapobiec.
Jest więcej sytuacji, w których SIŁA jest ważna… Być może:
– masz problem z podniesieniem ciężkich zakupów?
– czujesz strach przed zabawą ze swoim dzieckiem, w obawie o potencjalny ból związany z podnoszeniem dziecka na ręce?
– bolą Cię plecy i ramiona, bo Twój codzienny ruch ograniczony jest do spaceru z domu do auta?
– nie masz energii gdy wstajesz rano, a wieczorem masz problemy ze snem?
To tylko kilka powodów, które zdecydowanie przemawiają za tym, żeby trenować siłowo i budować tą umiejętność.
Tak – UMIEJĘTNOŚĆ – siła to nie jakaś nadludzka cecha, która jeżeli nie została Ci przekazana w genach – jest już niemożliwa do opanowania. SIła jest rzeczą nabytą i można ją zarówno zbudować, jak i stracić. A więc nie trać czasu, zacznij pracę nad siłą już TERAZ!
Zapraszamy! 🙂